niedziela, 27 maja 2018

Rzym - jakże inne Zatybrze


Pomyśl, jest takie miejsce w Rzymie, gdzie możesz się poczuć swobodnie, gdzie nie trąca Cię co chwilę swoim ramieniem obcy człowiek. Zamiast krzyków i zgiełku słychać przyjemną muzykę i brzęk kieliszków do wina. Brzmi zachęcająco? Mam nadzieję, bo mowa tu oczywiście o Zatybrzu (choć wolę włoską nazwę - Trastevere). Mniej turystyczna, choć niezwykle urokliwa położona na prawym, zachodnim brzegu Tybru, dzielnica Rzymu.

wtorek, 1 maja 2018

Via del Corso - od Placu Weneckiego do Placu del Popolo


Co łączy ze sobą Plac Wenecki i Plac Wszystkich Ludzi? Via del Corso naturalnie! Najbardziej ruchliwa i uczęszczana ulica przez turystów. Będąc w Rzymie nie mam wątpliwości, że choć raz nią przejdziecie, bo to właśnie z niej możecie się dostać do Schodów Hiszpańskich lub Fontanny Di Trevi (a przeczytać na moim blogu ;)). Ale raczej nie zapuszczajcie się na nią w samo południe chyba, że tak jak nam, nie przeszkadza wam spacer w pełnym słońcu. Jej zacieniona strona pęka w szwach i będziecie zmuszeni przedzierać się przez napierający tłum. Ulica ulicą, jeżdżą samochody, chodzą ludzie... najlepsze są jednak jej dwa końce. Dlaczego? Czytajcie dalej ;)