piątek, 17 kwietnia 2020

Rzym - Koloseum



Każde większe miasto ma swój symbol, z którym kojarzony jest na świecie. Nie inaczej jest z Rzymem. Choć stolica Włoch przyciąga wieloma zabytkami, Koloseum to niewątpliwe jej znak firmowy. To niemy świadek niegdysiejszej potęgi Cesarstwa Rzymskiego, aczkolwiek od starożytności ostała się zaledwie jedna trzecia budowli. Zbudowany  w latach 70-72 do 80 n.e. przez Wespazjana i jego syna Tytusa - cesarzy z dynastii Flawiuszów nazwany został Amfiteatrem Flawiuszów. Sam budynek obrósł w wiele legend i mitów. Które z nich są prawdziwe, a które zmyślone? Dowiecie się czytając dalej oczywiście ;)

Do Koloseum postanowiliśmy się wybrać z samego rana, ponieważ jak każdy gdzieś już czytał kolejki bywają na prawdę długie i wyczerpujące. My w swojej staliśmy około pół godziny. Dookoła w prawdzie krążą niby pośrednicy, u których możecie kupić bilet od ręki, ale to naciągacze. Później dowiedzieliśmy się, że bilety można było kupić również przy Forum Romanum, gdzie prawie nie było kolejek. Ale cóż, człowiek mądry po szkodzie.

W środku wchłonie was tłum, ale i tak warto. Całość robi majestatyczne wrażenie. Ma 188 m długości i 156 m szerokości, w obwodzie 524 m, a wysokości 48,5 m. Widownia mogła pomieścić kiedyś od 45 do 50 tysięcy widzów. Nie będę się tu dokładnie rozpisywać nad konstrukcją i geniuszem ówczesnych budowniczych, ale wspomnę o paru szczegółach. Koloseum składało się z areny, czyli drewnianej podłogi pod którą, znajdował się system skomplikowanych tuneli, korytarzy i pomieszczeń widocznych do dziś. Tam w klatkach przetrzymywano gladiatorów i zwierzęta wypuszczanych na arenę przez specjalne wyjścia. Widownia była podzielona na trzy poziomy i wiele sektorów przeznaczonych dla konkretnych grup społecznych starożytnego Rzymu (najbliżej areny zasiadali cesarz, senatorowie i ich rodziny, wyżej znajdowały się miejsca ekwitów, klasy pośrednie, a sama góra przeznaczona była dla kobiet i plebejuszy). Nad amfiteatrem istniała nawet możliwość rozłożenia specjalnego płótna chroniącego przed deszczem lub uciążliwym słońcem (i zapewne funkcjonowało lepiej niż dach nad naszym Narodowym).

Koloseum było wykorzystane do organizacji brutalnych walk gladiatorów, polowania na dzikie zwierzęta, do tzw. naumachiae czyli walk morskich lub po prostu do wymyślnych egzekucji skazańców na tle pięknych mitycznych scenografii ku uciesze gawiedzi.

Ostatnie igrzyska odbyły się tu w 528 r., później amfiteatr opustoszał stając się ogromnym kamieniołomem dla lokalnej ludności oraz źródłem materiału budowlanego pod inne znane budynki w tym m.in pod Bazylikę św. Piotra. W średniowieczu by dopełnić mroczną historię tego miejsca, w obiekcie utworzono cmentarz, a porastająca wewnątrz unikatowa roślinność przyciągała czarnoksiężników, którzy ponoć znajdowali wśród ruin rośliny o potężnych magicznych mocach. W 1744 r. Koloseum zostało ogłoszone miejscem męczeństwa chrześcijan, dzięki czemu zaprzestano eksploatować go w roli kamieniołomu.

Koloseum przez wieki wzbudzało strach ale również zachwyt i podziw. Wciąż nieznane są jego wszystkie tajemnice, a dzięki pracom archeologicznym co jakiś czas na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Dla mnie to miejsce absolutnie magiczne. Spacerowanie jego wnętrzami przenosiło moją wyobraźnie w tamte czasy. To zawsze niesamowite uczucie, kiedy mogę chodzić po tym samym miejscu, gdzie prawie dwa tysiące lat temu chodzili cesarzowie czy po prostu starożytni mieszkańcy Rzymu. Zawsze w takim miejscach zastanawia mnie co pozostanie po nas? Po czym ludzie będą spacerować za kolejne dwa tysiące lat ?  Niestety nachodzące mnie konkluzje nie są optymistyczne... 

W VII wieku naszej ery pewien mnich o imieniu Beda, zwanym Czcigodnym, wypowiedział takie słowa: “Finche’ esistera’ il Colosseo, esistera’ anche Roma, quando cadra’ il Colosseo, cadra’ anche Roma, quando cadra’ Roma, cadra’ anche il mondo” (dopóki istnieje Koloseum, istnieje też Rzym, kiedy upadnie Koloseum, upadnie Rzym, a kiedy upadnie Rzym, upadnie cały świat”). Oby to nigdy nie nastąpiło...

Ciekawostki


  • w budowie brało udział 25% wszystkich mieszkańców Rzymu,
  • nazwa Koloseum wbrew pozorom nie wywodzi się od wielkości budowli. Pochodzi najprawdopodobniej od posągu Kolosa Nerona, który to posąg stał w pobliżu amfiteatru. Rzeźba miała aż 35 metrów wysokości, ustawiona była na 18-metrowym cokole, została jednak zniszczona najprawdopodobniej w XI wieku,
  • Paul McCartney, Ray Charles, Elton John i Andrea Bocelli to gwiazdy, które dostąpiły zaszczytu grania koncertu wewnątrz Koloseum,
  • miejscem znanym z masowych egzekucji chrześcijan prawodpodobnie nie było Koloseum jak to się przyjęło we współczesnej świadomości, choć w czasie przerw pomiędzy walkami gladiatorów dokonywano egzekucji skazańców wśród których duży odsetek stanowili również chrześcijanie, to właściwym miejscem kaźni był cyrk Nerona. Amfiteatr zbudowany dla cesarza Nerona, który istniał w miejscu, gdzie obecnie stoi Bazylika św. Piotra.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz